|
ventrue1.forumoteka.pl Wampir:Maskarada i cross
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Silvia
Dołączył: 23 Lis 2008 Posty: 4
|
Wysłany: Pon Gru 08, 2008 8:53 pm Temat postu: |
|
|
Imię: Silvia Valadine
Wiek z wyglądu: w granicach 25-27 lat
Rasa: Wampir
Klan: Brujah
Pochodzenie: Lucerna [Szwajcaria]
Miejsce pobytu: Praga [Czechy]
Status: Księżna Pragi [od bardzo dawna...]
Powiązania rodzinne: posiada trzech potomków: Casha, Pinka i Alenę oraz brata Maxymiliana (Brujah Antriribu), z którym nie utrzymuje kontaktów.
Wygląd: Silvia przypomina z wyglądu współczesne kobiety: jest szczupła [ale nie chuda] i wysoka, co budziło niegdyś spore zdumienie. Ma ciemne, średniej długości włosy, które najczęściej pozostawia rozpuszczone i szaroniebieskie oczy. W przeciwieństwie do znacznej części kainitów, wciąż posiada bardzo ludzki kolor skóry. Preferuje swobodny i charakterystyczny dla klanu nijaki ubiór. Najczęściej można ją zatem spotkać w jeansach, bawełnianej koszulce i skórzanej kurtce. Niezwykle rzadko [ale jednak] zakłada suknie bądź coś z typowo eleganckiej garderoby
Zachowanie: Silvia ma więcej wad niż zalet i sama doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie odrobinę cynicznej i zbyt pewnej siebie kobiety, co nie do końca jest prawdą. Jest za to strasznie uparta, wręcz nieugięta i gotowa walczyć nawet z dominacją. Znana jest ze swoich słabych nerwów i zamiłowania do potencji, którą rozwinęła do niespotykanych rozmiarów. Pomimo iż, niektórzy zarzucają jej, że potrafi rozwiązać problemy jedynie przy pomocy pięści, Silvia ma całkiem dobre pojęcie o polityce i sporo znajomości wśród lokalnych książąt. Jest także bardzo bezpośrednia i nie istnieją dla niej tematy tabu. Jak na Brujah, jest również niespotykanie oddana Camarilli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Woland Gość
|
Wysłany: Sob Maj 02, 2009 10:04 pm Temat postu: |
|
|
Imię: Woland
Płeć: Jak najbardziej męska. Choć, jak twierdzi, wszystko jest kwestią życzeń.
Rasa: Jak sama nazwa wskazuje, niemiecki Diabeł.
Wiek: "Piękno jest wieczne, anioły mają lat tysiące."
Zawód: Niemiecki lekarz. Doktor. Jak kto zwał.
Plotki:
- Zna się z Victorią od dłuższego czasu.
- Dotykał nagiego ciała Victorii.
- Stworzył ciało Victorii.
- Za operację dostał sutą zapłatę.
- Kochanek Victorii, dlatego go sprowadziła do miasta.
- Zdradził Sabat i własną sforę, żeby dać Victorii uciec.
- Nie jest wampirem, tylko aniołem.
- Nie jest ani wampirem, ani aniołem - to demon przyzwany swego czasu przez Tremere Antitribu
- Był niemieckim "lekarzem"
- Był wysoko postawionym oficerem SS, ale zdradził na rzecz radzieckich komunistów.
- Nie jest Niemcem, tylko Rosjaninem, ukrywał się przez te wszystkie lata.
- Jest diablo bogaty dzięki wpływom z konta Victorii.
- Tak naprawdę to jest Sidhe i zauroczył Victorię magią swojego śpiewu.
- Jedyna męska Córka Kakofonii w historii.
- W okresie "sabatniczym" Victoria mieszkała u niego.
- On uczył Victorię Zniekształcenia.
- Potrafi wykonać idealnego sobowtóra Victorii.
- Podesłał Evę.
- W rzeczywistości jest polskim magiem, przechrzczonym Żydem, i specjalizuje się w golemach.
- Służy Żmijowi.
- Jest jednym z potężniejszych Nephandi (przynajmniej tych żyjących).
- Last, bu not least - nowy arcybiskup miasta. |
|
Powrót do góry |
|
|
hmmm Gość
|
Wysłany: Nie Maj 24, 2009 9:55 pm Temat postu: Walter |
|
|
Imię i Nazwisko: Walter C. Pennyworth
Rasa: Ghul
Zawód: Kamerdyner
Plotki:
- Jego poprzedni pan zginął wybierając się do tego miasta.
wygląc: jak na załaczonej grafice |
|
Powrót do góry |
|
|
Lasombra
Dołączył: 28 Maj 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 12:38 pm Temat postu: |
|
|
Imię: Sofia Marchesi
Płeć: kobieta
Wiek: trochę przed trzydziestką
Rasa: kainita
Klan: Lasombra
Pochodzenie: Florencja, Włochy
Zawód/zajęcie: prawnik
Wygląd i charakter:
Wygląd Sofii nie odbiega od wyglądu współczesnych kobiet. Jest to osoba szczupła i dość wysoka (ponad 170 cm), z brązowymi włosami i wciąż ciemną karnacją, zdradzającą włoskie pochodzenie. Charakterystyczny dla Marchesi jest także niemal zupełny brak makijażu i poważny, nieco znudzony wyraz twarzy.
W odniesieniu do garderoby, Sofia preferuje ciemne kolory. Najczęściej można ją spotkać w eleganckich spodniach i koszuli, eksponującej dekolt. Uwielbia srebrna biżuterię, w szczególności naszyjniki i amulety. Nie rozstaje się z zegarkiem i krzyżykiem wysadzanym szmaragdami.
„Jestem lepsza niż inni...”
Sofia ma wysokie mniemanie o sobie samej. Uważa się za osobę nad wyraz inteligentną i wymaga, aby otoczenie to dostrzegało i doceniało. Z racji tego, niektórzy nazywają ją próżną i zarozumiałą, co niekoniecznie jest prawdą. Nie toleruje głupoty i prostactwa, ale jeśli posiadasz dość wiedzy, chętnie poprowadzi z tobą naprawdę ciekawą rozmowę.
„Chcieć, to móc...”
Niesamowita ambicja w dążeniu do ustalonego celu, jest kolejną cechą charakterystyczną Lasombry. Sofia się nie poddaje i nie spoczywa na laurach. Jest słaba fizycznie, więc wykorzystuje manipulację i wpływy polityczne, które sięgają bardzo daleko. Nie jest tajemnicą, że lubi otaczać się Tzimisce, którzy czuwają nad jej bezpieczeństwem. Posunięcie mądre, zwłaszcza, gdy tworzy się tak skomplikowane sieci intryg.
„Sztuką jest przekonać do swoich racji bez używania pięści...”
Sofia odznacza się wysoką charyzmą. Twardo wyraża swoją opinię, potrafi głośno krytykować, jednak nigdy nie wypowie się na tematy zupełniej jej obce. Nie zniosłaby kompromitacji. Jest dobrym dyplomatą, uwielbia mówić i słuchać, choć z żalem przyznaję, że w dzisiejszym świecie ludzie nie potrafią prowadzić dobrych rozmów. Najprościej więc wypracować u niej szacunek poprzez posiadanie tej rzadkiej umiejętności.
„Oko za oko, ząb za ząb...”
Sofia bardzo wierzy w tą zasadę. To jej własne pojęcie sprawiedliwości. Nie wyrządzi krzywdy, dopóki sama jej nie dozna, zaś jej vendetta potrafi być niezwykle wyszukana i okrutna. Podobnie rzecz ma się z sojusznikami – zawsze odwdzięcza się za pomoc.
Poza tym, niezwykle spokojna, rozważna i nieco gburowata. Niełatwo ją zdenerwować i nie łatwo uspokoić, kiedy już do tego dojdzie. Słynie również z nietypowego „zimnego” poczucia humoru.
Plotki:
- słyszano, że jest znajomą Tzimisce Maddoxa Grevena...
- i podobno przybyła do Elizjum w jego sprawie...
„Manipulacja rani równie mocno jak miecz. Jedyna różnica polega na tym, że rany zadane mieczem potrafimy szybko wyleczyć...” _________________ Nie zmawiaj si? z ciemno?ci?...
...w swoim czasie we?mie wszystko. |
|
Powrót do góry |
|
|
Vorg Archont
Dołączył: 29 Kwi 2008 Posty: 180
|
Wysłany: Sro Paź 21, 2009 11:07 pm Temat postu: |
|
|
Imię i Nazwisko: Robert Leszczyński
Płeć: facet
Wiek: 33
Rasa: Kainita
Zawód: Chyba jeszcze Glina
Plotki:
- został porwany przez nieznanych sprawców i przemieniony,
- wykopał się niedawno.
Od siebie powiem wam...
"Co ja robię tu?"
"Co do cholery jest grane?" |
|
Powrót do góry |
|
|
Naum Dziecko
Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 26
|
Wysłany: Nie Lis 15, 2009 11:27 am Temat postu: |
|
|
Imię i nazwisko / Znany jako: Shana. Nikomu nie przedstawiła się z nazwiska.
Płeć: kobieta.
Wiek: wygląda na około 25 lat, zaś sama przyznała, że jest kobietą tuż przed 30-tką.
Rasa: prawdopodobnie kainita jednak i tutaj nie padły żadne konkrety.
Zawód: brak informacji na ten temat.
Znaki szczególne: płynna mowa i akcent zdradzają, że najprawdopodobniej pochodzi z Anglii.
Wygląd: jak na współczesne czasy, kobieta średniego wzrostu (w granicach 165-170 cm). Szczupła, chociaż z pełnymi biodrami i dość sporym biustem. W odniesieniu do garderoby można powiedzieć tylko tyle, że pomimo prosto wyglądających bluzek i jeansów, są to ubrania markowe... Zdecydowanie z wyższej półki.
Zachowanie: wydaje się być bardzo zrównoważona, dojrzała i wyjątkowo dobrze wychowana. Mówi pełnymi płynnymi zdaniami, w których często porusza temat empatii i percepcji. Czasami sprawia wrażenie 'widzącej więcej' niż inni.
Inne: starzy bywalcy Elizjum wydają się znać Shanę doskonale i wcale nie dziwi ich obecność kobiety. Co dziwne, bo cała reszta świata mówi o niej w czasie przeszłym. Podobno została uśmiercona przez dwójkę zabójców: Iruzu i Farah... _________________ So wild, so beautiful and pure
All elements divine
The essence of all life... |
|
Powrót do góry |
|
|
Assasin
Dołączył: 13 Paź 2007 Posty: 6
|
Wysłany: Wto Gru 01, 2009 1:13 pm Temat postu: |
|
|
Imię i Nazwisko: Sidney Reed
Płeć: facet
Wiek: 28 lat
Rasa: aura blada, ale zdradza pozory życia... prawdopodobnie żyje, czyli człowiek
Zawód: finansista (tak twierdzi, ale niekótrzy mówią, że nie wygląda...), Restaurator (posiada wykwintny lokal gdześ na południu francji), Ksiądz(to było powołanie)
Od siebie powiem wam: Nie czytajcie nawiasów!!
Podobno:
- podobno jest człowiekiem (jest ciepły, oddycha, serce mu bije, spożywa posiłki... czyli prawda);
- jest wampirem (tak mówi aura, ale jednak nie jest zimną rybą...);
- jest tylko marnym ghulem (wynika z nawiasów powyższych...);
- jest francuzem (to zdradza akcent );
- ma na koncie wieklą kwotę pieniędzy (zapytany twierdzi że to spadek po bogatym krewnym);
- Jest Sabatnikiem (ach te ochydne pomówienia zazdrosnych);
- zna zakazane praktyki Tzimisce (złosliwi twierdzą że dlatego mu staje);
- jest krewnym któregoś z domowników
(jest dawno zaginionym synem Victorii z nieprawego łoża, jest niesławnym ojcem Gabriella, jest śmiertelnym bratem Jessiego, jest zakałą assamickiego rodu synem Mahira i Bratem Iruzu, jest prawdziwym stwórcą Ethana, Pan Schmidt jest jego wójkiem);
- jest wspaniałym kochankiem (i znowu ci złosliwi twierdzą ze to dominacja, prezencja i zniekształcenie);
- zdjabolizował swojego ojca (co potwierdza naszą tezę że jest w sabacie);
- przeleciał własną siostrę (zwyrodnialec...);
- w Bazyleii jest bardzo lubiany (publicznie się przyznał do kontaktów z siostrą);
- jest dostonałym finansistą i maklerem (podobno czarny czwartek to też on);
- posiada lokal na południu francji (knajpa jest pod Tulonem serwuje tam etniczną kuchnię mikronezji, ponoć lokal ten nazywa się „Titty Twister”);
- jest księdzem (kapłaństwo było jego powołaniem);
- przewodzi bandzie kanibali (ech złosliwcy... przecierz to nie horror kategorii D, wszyscy wiemy że ghule są parszywe tylko znazwy, nie wstają z grobów i nie wołają „móóózzzg”).
|
|
Powrót do góry |
|
|
dr. J.S.Khanes Gość
|
Wysłany: Wto Gru 22, 2009 8:37 pm Temat postu: dr. J.S.Khanes |
|
|
Imię i Nazwisko: dr. J.S.Khans
Płeć: Facet
Wiek: 45-50
Rasa: Żywy
Zawód: mówią da niego Doktor...
Plotki:
Podobno jest Meksykaninem;
jest ghulem;
jest lekarzem;
jest ochroniarzem;
poluje na demony dla zabawy;
przywoził pani Esch jakieś raporty;
jest dostawną kawy;
dał Cortezowi jakiegoś kotka;
obronił Jessiego Wilmsa przed małą dziewczynką.
Poznacie mnie po:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gian
Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Sro Gru 30, 2009 5:40 pm Temat postu: |
|
|
Imię i Nazwisko : Gian Carlo de' Louve
Płeć : Mężczyzna z krwi i kości.
Rasa : Wampir
Klan : Ventrue
Wiek : Wygląda na 25 - 30 ma zaś 543 lat.
Zawód : Biznesmen
Wygląd : Grafika na dole posta.
Plotki:
- Podobno jest gejem.
- Ateista od urodzenia.
- Nie boi się sabatu - w sumie po tylu latach "życia" też było by mi wszystko jedno.
- Jest obrzydliwie bogaty.
- Zna Biskupa Harolda.
- Ma sieć klubów we Florencji
- Był księciem Toskanii
- Pija tylko Rh+
- Podobno jest piratem z Karaibów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gian
Dołączył: 29 Gru 2009 Posty: 3
|
Wysłany: Wto Sty 05, 2010 10:12 pm Temat postu: |
|
|
Imię : Bolesław z Będzina
Płeć : Mężczyzna
Rasa : Wamp.
Klan : Odsz. Lasombra choć on uważa się za Lasombra.
Wiek : Wygląda na ok. 20 - 25
Zawód : Zdecydowanie żołnierz
Historia :
Cóż Bolesław wiele o sobie nie mówi to też mało o nim wiadomo jedyną rzeczą pewną jest, to iż urodził się w okresie średniowiecza i służył w Będzińskim zamku pod komendą Pawła Spargalthiego.
Zachowanie :
Bolesław jest buntowniczym wampirem i jak zwykł mawiać - " Grunt to bunt ! A prawa i zasady są od czasu do czasu słuszne " - Bolko z natury jest buntownikiem lecz pozeruje na samotnika by nie wzbudzać zainteresowania nieprzychylnych mu osób.
Zawód : Od pewnego czasu Bolesław pracuje u Giana Carlo de' Louve jako przyboczny ochroniaż i osobisty doradca w sprawach zabezpieczeń klubów włoskiego biznesmena.
Broń: Berreta 87 Cheetah, 2x MAC 11,Obosieczny miecz, Łamacz mieczy.
Plotki :
* Był rycerzem.
* Podobno jego stwórca poluje na niego.
* Ma wszechobecnych wrogów.
* Ma problemy zdrowotne.
* Jego słuch jest ostry niczym psi.
* Walczył w I i II wojnie światowej jako dywersant.
* Pracował w polskiej ochronie Juventus i Skorpion.
* Biegle posługuje się językiem Polskim,Niemieckim, Angielskim i Rosyjskim.
* Podobno stworzył sobie armię ghuli.
* Mówiono że nie jest wampirem a ghulem.
* Interesuje się medycyną, bronią palną i joggingiem.
* Zabija za pomocą cienia ofiary.
* Jest kompletną nogą finansową.
* Został zatrzymany przez policję w sklepie Media&Markt za jak to stwierdził " Zabicie piszczących demonów "
* Jest zawodnikiem MMA.
* Nosi trampki i obcisłe skórzane spodnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
lukas8230
Dołączył: 06 Sty 2010 Posty: 1
|
Wysłany: Sro Sty 06, 2010 10:41 pm Temat postu: |
|
|
Imię i nazwisko: Kenneth Manson
Łacze imię: Spamujący Shitem
Data urodzenia: 8 luty 1994 r.
Pochodzenie: USA, Cincinnati
Wzrost 175 cm
Włosy: Rude
Oczy: Zielone
Rasa: Homid
Patronat: Ragabash
Plemię: Tubylec Betonu
Plotki:
- Podobno Tancerze Czarnej Spirali wybili mu rodzinę.
- Umie grać na gitarze i całkiem nieźle śpiewa
- Uwielbia spędzać czas grając w gry i buszując w necie.
- Podobno to dość dobry haker
- Zna się na elektronice
- To duży dzieciak
- Stara się wzorować na "Nikim Szmicie"
- Donosi za kasę Gabriellowi
- Pracuje przy wycince drzew u Victorii
- Zakochał się w Fairze
- Nienawidzi Sotara i ma zamiar go zabić
- Jest pierwszym facetem na którym Victoria nie zrobiła najmniejszego wrażenia
- Rzekomo jest zdrajcą i kapusiem
- Wpadając w depresję sięga po alkohol
_________________ Nie ma emocji - jest spokój
Nie ma ignorancji - jest wierdza
Nie ma pasji - jest pogoda ducha
Nie ma ?mierci - jest MOC! |
|
Powrót do góry |
|
|
Goratrix Książe
Dołączył: 12 Paź 2007 Posty: 130
|
Wysłany: Nie Sty 10, 2010 12:23 pm Temat postu: |
|
|
SOTAR
Imię i nazwisko: Sotar/ Astor
Wiek: kto go wie?
Rasa: wampir Tremere
Płeć: pan
Zawód: Regent Mąciciel
PLOTKI:
- jest bardzo starym Tremere
- załozył Ligę Astorów
- znał Victorie jeszcze w czasach gdy była nieopierzonym nowicjuszem
- To on wymyślił Evil Master of Disaster
- nieznosi Victorii, powód nieznany
- kobieciarz
- Szef meksykańskich Tremere
- Craig na nim eksperymentował
- Malakhaii go porwał
- Nikt go nie porwał- on sam zdradził
- Ma niesamowite ambicje, chodzą słuchy że chce wygryźć Victorię ze stanowiska Primusa
- nie chce wygryźć Victorii, a Goratrixa
- próbował zabić Goratixa
- nie lubi się z panem pomiotem
- damski bokser
- kochanek Fairy
- sługa Sługi
- spiskuje przeciwko Panu
- był gargulcem
- został zawieszony w pełnieniu obowiązków
Obecnie wygląda tak (za radą Fairy która załatwiała ciało zmieniam zdjęcia):
_________________ " Myślisz, że to JA szukałem naszego wygnania?! Ty ze wszystkich ludzi? Wolałbym setki okrzyków "heretyk" i tysiące mieczy Tzimisce niż pogardliwe słowa Zakonu tamtej okropnej nocy... Ale jeśli za nami nie podążą tedy pozwólmy im wymrzeć, jak smokom, których skamieniałe szkielety wygrzebują z brzegów cliffu."
Goratrix do Meerlindy, 1202rok |
|
Powrót do góry |
|
|
Naum Dziecko
Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 26
|
Wysłany: Sro Sty 13, 2010 1:06 pm Temat postu: |
|
|
Dane:
Znana jako: Yadhira Rasha.
Płeć: kobieta.
Wiek: z wyglądu 30. W rzeczywistości… pewnie stara jak piramidy.
Rasa: wampir, Wyznawca Seta.
Zawód: szefowa ma... przedsiębiorca. Poza tym, kapłanka Świątyni Seta.
Wygląd: kobieta przeciętnego wzrostu, chociaż na pierwszy rzut oka (za sprawą niebanalnych obcasów) sprawia wrażenie wysokiej. Dość szczupła, z wyraźnie zaznaczoną talią. Z charakterystyczną pociągłą twarzą, prostym nosem i pełnymi ustami. Jej naturalne włosy mają kolor czarny, jednak widywano ją niejednokrotnie z rudą czupryną lub w roli blondynki. Szarozielone oczy podkreśla mocnym, ciemnym makijażem. Ich prawdziwą barwę można jednak dostrzec niezwykle rzadko, ponieważ wśród nieśmiertelnych dumnie prezentuje złote tęczówki.
Nosi niemal wyłącznie czarne ubrania. Najczęściej są to garsonki, lub szerokie spodnie zestawione z bluzkami odsłaniającymi całe plecy. Całość uzupełniają wysokie szpilki i duże ilości biżuterii. Złote łańcuszki, bransolety sięgające połowy przedramienia i misternie wykonane kolie wysadzane szlachetnymi kamieniami (nie wiadomo, czy prawdziwymi) to jej znak szczególny.
Zachowanie: sprawia wrażenie chłodnej, zdystansowanej i bardzo tajemniczej. Niewiele mówi o sobie samej i ma w zwyczaju nie odpowiadać na niewygodne pytania. Po bliższym poznaniu można zauważyć, że jest ekscentrykiem i perfekcjonistą, co w jej przypadku zakrawa już o dewiację. Nieufna i nieprzejednana egoistka. Typowy autokrata… i cwaniak. Będzie udawać najlepszego sprzymierzeńca żeby podejść blisko i udusić, jeżeli uzna to za konieczne…
Plotki:
- trzyma z Assamitami, a przynajmniej z jednym…
- wycina serca swoim wrogom by móc ich później kontrolować…
- wycięła i ukryła własne serce, czego dowodem na myć ogromna blizna w okolicy piersi...
- pomagała kiedyś Victorii... _________________ So wild, so beautiful and pure
All elements divine
The essence of all life... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sirith Dziecko
Dołączył: 02 Lip 2008 Posty: 14
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 12:51 pm Temat postu: |
|
|
Imię i nazwisko: Deborah Hopkins
Wiek: wygląda na to, że młoda
Rasa: człowiek (Władcy), konkretnie mag
Płeć: zdecydowanie żeńska
Zawód: fotograf National Geographic i Pani Pomiot
Plotki:
- starsza, niż wygląda
- nikt nie wie, ile ona ma lat
- całkowicie oddana Panu
- jest w Zakonie
- nie wiadomo, jaka jest jej miejsce w hierarchii ludzi Władcy
- kochanka Władcy
- była chyba wszędzie
- sławna w pewnych kręgach
- posądzają ją o związek z Egzekutorem
- siostra Kurta
- kochanka Kurta
- siostra Goratrixa
- mimo to Goratrix chce ją przelecieć
- już ją przeleciał, jest jego kochanką
- sypia ze swoimi uczniami
- kochanka Łowcy
- kochanka Setha
- spędziła upojną noc z Lutherem Blackiem
- podobno kochanka Corteza
Ostatnio zmieniony przez Sirith dnia Sob Sie 28, 2010 12:08 am, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Ventrue1 Ten_Którego_Słowo_Jest_Prawem
Dołączył: 12 Paź 2007 Posty: 424
|
Wysłany: Sro Lut 10, 2010 2:02 pm Temat postu: |
|
|
Dobrze, że przynajmniej nie posądzają ją o bycie kochanką Victorii !!!
To by dopiero była jazda. Cały sekret małżeństwa Cortezów by się wydał _________________ "Niech Honor bedzie twa tarcza, twoim mieczem, twoim plaszczem: pozwól Ventrue zachowac twarz, a zajdziesz daleko."
"Noc wyostrza zmysly, wzmaga kazde doznanie, ciemnosc porusza i budzi wyobraznie, cisza pokonuje skrupuly..." |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki na tym forum Możesz ściągać pliki na tym forum
|
Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|