Pink_Brujah |
Wysłany: Pon Lis 05, 2007 9:37 pm Temat postu: |
|
Myśłę, że to kwestia pewnego rodzaju dojrzałości. W końcu cały WoD jest nierealny, a sytuacje w nim występujące to czysta fikcja. W końcu po to jest, żebyśmy mogli robić to, co jest zabronione.
Z drugiej jednak strony widać, że taka kompletna fikcja to nie jest. Jeśłi odnieść się do zasad systemu sugerujących "wybór mniejszego zła", które towarzyszą nam przez całą grę albo słynny cytat "Potworami jesteśmy, aby potworami się nie stać" można wiele wywnioskować. Ja osobiście trochę inaczej zacząłem odbierać ową moralność. Po dłuższym jednak czasie doprowadziło mnie to do właściwych wniosków. Czymże jest Człowieczeństwo? Nie tylko jako kropki na karcie postaci. Określa ono pozom bezwzględności i braku uczuć naszego bohatera w pewnym sensie. Mimo, iż jest zupełnie inny niż śmiertelnik (trudniej go zabić, nie umiera ze strarości itp.) czym rózni się od niego pod względem moralnośi? Czy każdy człowiek byłby gotów pociągnąć za spust? Chyba nie? Dlaczego więc Kainita miałby się nie zawahać? Czy normalny człowiek pastwił by się na bezbronnym? To dlaczego "normalny" wampir miałby to robić? Załóżmy sytuację w której mamy 2 wyjścia: zabić niewinnego człowieka i ochronić maskaradę, czy puścić biedaka wolno i podpaść księciu? Co zrobić? każdy z nas postąpił by inaczej, każdy według swoich zasad. Grunt w tym, że zawszye istnieje 3 wyjście. A gdzyby śmiertelnika zastarzyć? Krew się nie poleje i maskarada nie uciepri. To takich refleksji zmusza nas ta gra. Do szukania tego 3 wyjścia. I w codziennym życiu powinniśmy go szukać. |
|