Autor Wiadomość
rytek55
PostWysłany: Czw Lut 15, 2024 4:59 pm    Temat postu:

Bajki to wspaniałe historie, które bawią i uczą zarówno dzieci, jak i dorosłych. Każdy ma jakieś swoje ulubione bajki. Moją ulubioną jest Król Lew, a wy co myślicie? Jakie są wasze ulubione?
cela99
PostWysłany: Sro Lut 14, 2024 12:37 pm    Temat postu:

Alkohol jest napojem zawierającym etanol, jedną z najpopularniejszych używek. Napoje alkoholowe dzielone są na piwa, wina oraz alkohole spirytusowe. Spożywanie napojów alkoholowych jest legalne w większości krajów,
domi77
PostWysłany: Wto Lut 13, 2024 10:07 pm    Temat postu:

Woda jest związkiem chemicznym o wzorze H2O, występujący w warunkach normalnych w stanie ciekłym. W stanie gazowym wodę określa się mianem pary wodnej, a w stałym stanie skupienia jako lód. Woda jest jednym z niezbędnych minerałów do życia.
querineter
PostWysłany: Wto Lip 12, 2022 10:23 pm    Temat postu:

Dziękuję Ci. To bardzo ciekawy temat
Geniuszek
PostWysłany: Nie Mar 27, 2022 8:25 pm    Temat postu:

Dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy lubią krzyżówki jest strona https://haslowo.pl/najczesciej-szukane
Aureliusz
PostWysłany: Czw Mar 17, 2022 10:45 pm    Temat postu:

A ja natomiast polecam stronę dobrze pisać bo jak widzę jak co po niektórzy piszą to mnie aż skręca
Amate
PostWysłany: Sro Lis 03, 2021 10:46 pm    Temat postu:

TYLKO I WYLACZNIE KREW PANOWIE
https://gdziejestburza.online/
Radarowiec
PostWysłany: Sob Maj 01, 2021 4:45 pm    Temat postu:

KREW! https://radaryonline.pl/radar-burz/

Chcesz wziąć pożyczkę, lecz nie wiesz gdzie? Dobrym pomysłem jest sprawdzenie firmy pożyczkowej Kuki. Prowadzą oni przejrzystą politykę firmy. Do tego mają fajne promocje i bonusy, o których można przeczytać tutaj: https://pozyczkase.pl/kuki-opinie-i-recenzja/
Gabriell Cortez
PostWysłany: Pon Sie 03, 2009 10:31 am    Temat postu:

Klany są jakimś wyznacznikiem- całkiem jak narodowość.

Po co oznaczać narodowość człowieka skoro może się zachowywać jak obywatel całkiem innego kraju?

Każda narodowść ma swoje przywary, charakterystyczne cechy i tak dalej, ale nie oznacza to, że każdy przedstawiciel danejnacji musi je przejawiać.

Podobnie jest z klanem- to szkielet, ale nie portret osobowości.
Tamara_Ka
PostWysłany: Pią Lip 10, 2009 4:25 pm    Temat postu:

Więc na dobrą sprawę, po co określać klany? Krew nie czyni charakteru wampira.
Emilia
PostWysłany: Wto Mar 31, 2009 11:49 am    Temat postu:

Oczywistym jest, że taka „mieszanka” posiada również swoje dobre strony. W pełni zgadzam się z tymi opisanymi przez Ventrue1, jednak inaczej podchodzę do kwestii krwi. Gdyby krew nie miała największego znaczenia, to rozróżnianie klanów nie byłoby takie potrzebne. Nie istniałyby zacięte walki między wampirami o przyszłego potomka, bo po co? Przecież Toreadorowi można wykraść dziecko i wpoić mu własne wartości.

Cytat:
Owszem, krew niesie ze sobą pewne wady, drobne niuanse, ale nie decyduje bezpośrednio jaki charakter i jaką moralność będzie miało Dziecko, a od tego przecież w dużej mierze zależy to, z jakim klanem można go wiązać.


Różnica w naszych poglądach wynika z tego, że ja nie widzę tak dużej zależności pomiędzy klanem a charakterem/moralnością. Nie uważam, aby (przykładowo) klan Toreadorów zawierał w swoich szeregach jedynie delikatnych artystów. Każdy z członków ma pewne cechy, charakterystyczne dla Degeneratów, ale są tam zarówno rozmarzeni poeci, jak i wyrafinowani zabójcy.

To, czy w przyszłości młody wampir zostanie mordercą czy koneserem sztuki, zależy co prawda od wychowania. Tylko czy to na pewno jest czynnik pierwszorzędny przy określaniu przynależności klanowej? Czy dzięki wychowaniu uda się z Assamity zrobić Ventrue? Już na pierwszy rzut oka wydaje się to bardzo trudne. A co jeśli w ciągu lat, poglądy ulegną zupełnej zmianie? Czy wtedy Toreador, wychowany przez Lasombrę, który zrozumiał, że realizuje niewłaściwe idee, stanie się nagle... Tremere? Krew decyduje o zbyt wielu rzeczach i w przeciwieństwie do wartości ma tą zaletę, że jest niezmienna.

Podsumowując moje poglądy na tą sprawę:
Istnieją przypadki, gdzie młody wampir został wychowany przez osobnika zupełnie odmiennego klanu. Może on przez całe „życie” realizować cele swojego przybranego ojca. Osobiście nie traktowałabym tego, jako zbrodni. Jednak w moim przekonaniu to nie zmieni jego przynależności klanowej. Krew zadecydowała o jego klanie, a nauczyciel o charakterze.
Ventrue1
PostWysłany: Sob Mar 28, 2009 3:58 pm    Temat postu:

Nigdy nie jest łatwo być niejako Dzieckiem dwóch Ojców- jednego z krwi, a drugiego z wychowania.

Co nie oznacza, że nie ma to też swoich zalet i nie jest możliwe.
Odmienności krwi i wychowania daje to, że kainita ma szersze pole widzenia, lepszy pogląd na sytuację i na świat, bo nauczony jest patrzeć pod zupełnie innym kątem, szczególnie kiedy klan krwi i klan wychowujący drastycznie się różnią.
Jest to też pakiet różnorodnych umiejętności, zarówno w dyscyplinach jak i wiedzy czy zdolnościach.

Główną wadą tego jest jednak to, o czym wspomniała Emilia- tak naprawdę taki wampir nie należy już do żadnego klanu- a konkretniej nie czuje się być 100% członkiem żadnego z nich. Wprawdzie może się upierać, że jego klanem jest np. ten który go wychował, ale po cichu i tak będzie sobie zdawał sprawę że krew nie woda i odstępstwa są widoczne.

Nie do końca się jednak zgodzę z tym, że to zawsze krew decyduje bardziej o tym z jakim klanem należy uosabiać wampira.
Wprawdzie ślady z krwi są mocne, ale to tak samo jakby stwierdzić że dziecko alkoholików musi być alkoholikiem, albo mordercy- mordercą. Bo przecież taka krew.
Owszem, krew niesie ze sobą pewne wady, drobne niuanse, ale nie decyduje bezpośrednio jaki charakter i jaką moralność będzie miało Dziecko, a od tego przecież w dużej mierze zależy to, z jakim klanem można go wiązać.
Wprawdzie można się upierać, że jeśli przeistoczony jest Nosferatu i ma wygląd Nosferatu to od razu należy go wrzucić do jednego worka z pobratymcami, ale można w ten sposób wyrządzić krzywdę nie tylko jemu, ale i sobie, szczególnie jeśli nie doceni się potencjału danego osobnika.

Delikatny z wyglądu i krwi Toreador wychowany przez bezwzględnego Lasombrę?

To ja życzę powodzenia w prowadzaniu go po muzeach żeby posłuchał "klanowych plotek"...
Emilia
PostWysłany: Pią Mar 13, 2009 12:38 pm    Temat postu:

Myślę, że krew odgrywa jednak największą rolę. To z krwią kainita otrzymuje większość umiejętności czy swoje wady. Poza tym, zdecydowana większość Ojców, wybiera potomków, którzy posiadają pewne cechy przydatne dla klanu, jaki mają w przyszłości reprezentować. Jednak rzeczywistość nie jest taka prosta. Młody wampir, który przebywa pod opieką Stwórcy najczęściej przejmuje jego poglądy i rozumowanie. I tak staje się przykładowo „stuprocentowym” Ventrue. Inna sprawa, jeśli neonata zaraz po Przeistoczeniu trafia w struktury zupełnie odmiennego klanu (pod warunkiem, że owy klan oczywiście go akceptuje). Jak wiadomo każdy klan ma własne przekonania i metody działania. Myślę, że w takiej sytuacji młody wampir przejmuje po części z każdego. Pytanie tylko, czy to jest dobre? Brujah wychowany przez Toreadorów nigdy nie będzie w pełni zaakceptowany ani w środowisku artystów ani krzykaczy. Może nawet pojawi się pewnego rodzaju nienawiść ze strony jednych czy drugich. Czy taki kainita stojący gdzieś po środku dwóch klanów będzie potrafił odpowiedzieć sam sobie kim jest? Czy taka „mieszanka” będzie mu i innym zawsze odpowiadać? Podsumowując: to Stwórca wybiera klan. Być Brujah, oznacza posiadać Ojca z klanu Brujah. Poglądy kształtują się natomiast różnie, w zależności od środowiska w którym przebywa młody wampir. Jednak jak dla mnie... Brujah zawsze będzie Brujahem. Co najwyżej może posiadać Toreadorkie poglądy...
NelevanVerstraetten
PostWysłany: Pon Sie 04, 2008 5:31 pm    Temat postu:

Gabi, zgadzam się. Po troszku z krwi, a po troszku z wychowania. Ale i tu uwaga - wychowanie kończy się gdy człowiek ma około 14 lat. Potem to już tylko kosmetyka i doświadczenia. No chyba, że twarda indoktrynacja Wink
Innymi słowy - IMHO wampir zostaje jaki był za życia z dodatkowymi dyscyplinami wynikającymi ze specyfiki klanu. Ale klany przecież też wybierają ze względu na pewne cechy. Czyli cechy klanu są wtórne w stosunku do cech osobowości.
Gabriell Cortez
PostWysłany: Sro Cze 18, 2008 9:39 am    Temat postu:

Po kawałku każdego z obu czynników, w czym niestety muszę się zgodzić z przedmówcą (nie sądziłem, że to kiedykolwiek nastąpi!).

Nie ma jednego czynnika determinującego osobowość wampira: ta składa się z doświadczeń uzyskanych zarówno z krwią, wychowaniem jak i tym, w jakim środowisku poruszał się nowicjusz i jakich działań podejmował.

Nie różni się to wiele od życia.


Załóż bezpłatnie forum phpbb2 lub phpbb3 na Forumoteka.pl

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group